- Issei słyszałam że zemdlałaś na Zielarstwie, jak się czujesz ? Właśnie do ciebie szłam - powiedziałam zadowolona, że Issei już jest zdrowa.
- Dobrze, przepraszam muszę iść - powiedziała niespodziewanie Issei
- Dobra to pójdę z tobą a potem pójdziemy na kolację - powiedziałam do Issei
- Sory, ale mi długo zajmie i wrócę późno - odpowiedziała i przyśpieszyła.
Byłam bardzo ciekawa gdzie idzie Issei, znika zawsze w nocy, kiedy jest...
- Pełnia - szepnęłam do siebie.
~ Issei jest wilkołakiem - myślałam, na szczęście już umiem przemieniać się w Wilka, więc szybko ją śledziłam.
Issei doszła do Bijącej wierzby, uderzyła kijem w korę i weszła do tunelu, zrobiłam to samo. Kiedy byłam już w tunelu zmieniłam się w Wilka aby Issei mnie nie poznała. Była by zła że ją śledziłam, a tak to będzie miała towarzystwo podczas przemian.
- O wilk - powiedziała Issei - Jak się tu znalazłeś ?
Pokazałam Issei w stronę zejścia na parter Wrzeszczącej Chaty.
- Tam jest tunel ? - zapytała
Pokiwałam, że tak. Jak kiedyś byłam w Hogsmead z mamą pokazała mi tunel.
< Issei ? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz