poniedziałek, 10 listopada 2014

Od Novy

Rok szkolny w pełni. Wstałam rano i ubrałam się. Wszyscy byli zdziwieni kiedy to jak miałam jedenaście lat tiara przydziału wykrzyknęła:
- Gryffindor
Jednak ja i moja mama wiedziałyśmy, dlaczego tak było, od urodzenia wszyscy mówili, że jestem podobna do wujka, Syriusza Black'a. Chora obsesja Rodziny na temat czystości Krwi, jednak dużo ludzi buntowało się. Coraz więcej czarodziejów zaczęło szanować mugoli, chyba to wszystko przez drugą bitwę o Hogwart, która zdarzyła się ledwie kilka lat temu.
Szłam właśnie na ,mój ulubiony przedmiot, Numerologie. Niedaleko mnie siedziała pewna dziewczyna, kogoś mi przypominała, ale kogo ? Postanowiłam po lekcji do niej zagadać.
- Cześć, jestem Nova Prewett - powiedziałam
- Cześć, jestem Issei Black - odpowiedziała
- Syriusz - szepnęłam do siebie
- Co ? - zapytała niepewnie dziewczyna
- Nie, nic - powiedziałam cały czas myśląc, jakim cudem ona jest tak podobna do Syriusza.

< Issei ? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz