Zaczęłam zjadać mięso. Moje ulubione jedzenie. Obok mnie siedział ten chłopak, nawet już nie pamiętam jak mu tam, ale nie ważne. Jak coś, Sam go ugryzie, ale bez jadu, chyba że mu rozkaże. Po zjedzeniu wyszłam z Wielkiej Sali. Za mną Issei i Nova. Westchnęłam
- Hagrid jest u siebie?
Zapytałam odwracając się
- Chyba tak
Powiedziała Issei
- Nie. Jeszcze siedzi na kolacje
Dodała Nova. Kiwnęłam głową i po drodze zabrałam dwa udka, dla pająka. Ruszyłam w stronę domku Hagrida. Jak coś, poczekam na niego
<Issei?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz